Do czego używać miodu gryczanego? Miód gryczany jest jedną z najbardziej wartościowych odmian polskiego miodu. Ma bardzo wiele prozdrowotnych właściwości – potwierdzonych badaniami naukowymi – i z tego względu warto stosować go przede wszystkim, by zapobiegać wielu dolegliwościom oraz wspomagać ich leczenie.
Miód gryczany jest polecany m.in. jako środek przeciwzapalny (np. w leczeniu zakażonych ran, ran odleżynowych oraz żylakowych). Wspomaga leczenie i profilaktykę miażdżycy – oczyszcza naczynia krwionośne i uelastycznia je. Miód gryczany pomaga także w walce z anemią – udowodniono, że jego systematyczne spożywanie podnosi poziom hemoglobiny we krwi.
Aby spotęgować lecznicze działanie miodu gryczanego, warto spożywać go po rozcieńczeniu wodą. W szklance letniej przegotowanej wody należy rozpuścić łyżkę miodu – poleca się wypijać taki roztwór rano, na czczo – i stosować tę kurację przez co najmniej kilka tygodni dla widocznych efektów.
Miód gryczany może być także używany do gotowania, ale trzeba pamiętać, że ma dość intensywny zapach, który jest wyczuwalny nawet po upieczeniu dania. W mojej kuchni przygotowuję z miodem gryczanym mięsa – głównie wieprzowinę np. żeberka z miodem oraz szynkę w glazurze miodowej. Piekę z nim również pierniczki bożonarodzeniowe – jego zapach doskonale współgra z przyprawami korzennymi. Nie używam zaś miodu gryczanego do pieczenia „lekkich ciast” typu biszkoptowe bądź ucierane, bo potrafi je zdominować, nie pozostawiając miejsca innym aromatom np. owoców dodawanych do ciasta przed bądź po upieczeniu.
Miód gryczany – z uwagi na mniej słodki smak niż inne odmiany miodu – jest także odpowiedni do kanapek – szczególnie z ciemnym, razowym chlebem.